Aktualności

Kochasz? Działaj!

Aldona i Rafał (żona i mąż, rodzice Michała - 4 lata i Filipa - 1 rok)

Na rekolekcje jechaliśmy z otwartością, zaciekawieniem ale z lekkim niepokojem. Martwiliśmy się jak dojedziemy, czy nasz starszy syn będzie chciał pójść do diakoni wychowawczej (bo to nasz kochany introwertyk), czy damy radę z młodszym synem na spotkaniach, czy przy chłopakach w ogóle uda nam się dotknąć tych treści. Nie liczyliśmy zbytnio na zaskakujące tematy, bo przecież co nowego mogłoby się pojawić, tyle już wiemy. Teraz myślimy o tym z rozbawieniem, bo prawda okazała się daleka od naszych myśli. Liczyliśmy również na odpoczynek, super plażowanie (bo ośrodek blisko morza) i to było naszą mocną motywacją by pojechać w to miejsce. Przed rekolekcjami oddaliśmy ten czas Panu, by On się tym zajął i nawet jak się nie uda poznać wszystkich treści, to Bóg może zmienić wszystko i przyjść z łaskami nawet tylko w jednym posłyszanym zdaniu.

Przeżyte rekolekcje tematyczne poświęcone Namiotowi Spotkania były dla nas pięknym, błogosławionym czasem. Zobowiązanie codziennej osobistej modlitwy, niejednokrotnie przez nas zaniedbywane, objawiło się nam jako dar spotkania z Panem Jezusem niczym z przyjacielem czy domownikiem, jako fundament pozostałych zobowiązań-darów. Co więcej nauki rekolekcyjne niewątpliwie przyczynią się do wzbogacenia naszego dialogu małżeńskiego o praktykę dzielenia się na nim Słowem z Namiotu Spotkania.

Pragniemy również zauważyć, że naszym zdaniem, krótka formuła rekolekcji jest dobrym rozwiązaniem dla rodzin z dziećmi, pozwala oderwać się od codziennych obowiązków, by korzystać z owoców Eucharystii, uwielbienia, konferencji w rekolekcyjnej wspólnocie.

Nina i Adrian