RELACJA Z XX PIELGRZYMKI DOMOWEGA KOŚCIOŁA DO SANKTUARIUM ŚW. JÓZEFA W KALISZU
20.05.2017
W sobotę 20 maja nasza Wspólnota (około 50 osób) pielgrzymowała do św. Józefa w Kaliszu. XX pielgrzymka Domowego Kościoła, odbywała się pod hasłem „Ksiądz Franciszek Blachnicki – sługa Niepokalanej”.
Wyjechaliśmy pełnym autokarem skoro świt, aby o godzinie 11.30 stanąć w ogrodzie przy Sanktuarium, gdzie miało miejsce zawiązanie wspólnoty. Kasia i Paweł Maciejewscy, para krajowa DK, powitali serdecznie wszystkich przybyłych, a zwłaszcza moderatora generalnego Ruchu Światło-Życie – ks. Marka Sędka, moderatora krajowego Domowego Kościoła – ks. Tomasza Opalińskiego, odpowiedzialną główną INMK – panią Jolantę Szpilarewicz, kustosza kaliskiego sanktuarium – ks. Jacka Plotę, a także przekazali pozdrowienia od abp. Adama Szala, który nie mógł przybyć ze względów zdrowotnych. Wspomnieli też Zosię i Eugeniusza Bednarzów, którzy po wizycie papieża Jana Pawła II w Kaliszu (4 czerwca 1997 r.) podjęli inicjatywę organizowania tu corocznych ogólnopolskich spotkań rodzin DK.
Nawiązując do hasła „Ksiądz Franciszek Blachnicki – sługa Niepokalanej” Moderator Generalny przypomniał, że służba nadaje sens życiu każdemu człowiekowi, sprawia, że wiemy, po co jesteśmy – że nie tylko żyjemy dla siebie.
Natomiast p. Jolanta Szpilarewicz, wspominając wydarzenia z życia Założyciela, ukazywała jego dojrzewanie duchowe nierozerwalnie związane z kultem Niepokalanej, którego efektem był złożony przed święceniami diakonatu akt osobistego oddania się Maryi.
Kolejnym punktem spotkania było nabożeństwo maryjne, poprowadzone przez ks. Tomasza Opalińskiego. Miało ono charakter medytacji modlitewnej, w której śpiewy przeplatały się z fragmentami tekstów ks. Blachnickiego, uwielbiających Pannę Świętą. Nabożeństwo zakończyliśmy tajemnicą różańca z dopowiedzeniami (były nimi fragmenty owych tekstów).
Mocno wybrzmiały słowa ks. Blachnickiego: „Panno Święta!... Ty widzisz moją niewolę, która polega na tym, że często żyję jeszcze dla siebie. Wyzwól mnie, upraszając moc do zwyciężania egoizmu w przyjmowaniu krzyża, do życia dla Boga i braci przez bezinteresowną służbę i miłość. Daj, abym zawsze pamiętał, że jedynym i największym moim wrogiem jest moja samowola”.
Te słowa mocno zapadły w nasze serca. Jeśli naprawdę czujemy się duchowymi dziećmi ojca Franciszka, musimy je realizować w naszych rodzinach.
O godz. 16.30 w Sanktuarium rozpoczęła się Eucharystia sprawowana pod przewodnictwem ordynariusza kaliskiego bp. Edwarda Janiaka. To cudowne przeżycie, doświadczenie modlącego się z mocą Kościoła, którym jesteśmy.
Po Eucharystii para krajowa dokonała aktu zawierzenia małżeństw i rodzin oraz całego Domowego Kościoła św. Józefowi.
To był koniec spotkania ze św. Józefem i u niego. Przed nami była jeszcze długa droga powrotna. Napełnieni radością daliśmy jej upust w autokarze podejmując śpiewy najpierw maryjne, a potem już różne. I tu Kochani nie możemy nie wspomnieć jakim wielkim darem dla naszej pielgrzymującej Wspólnoty okazał się ks. Wacław Kozicki z Gilowic. Jego ekspresja w śpiewie i grze na mandolinie sprawiła, że nie tylko sen nam mijał, ale i czas podróży.
Wyrażamy wdzięczność ks. Wacławowi za przewodniczenie nam na pielgrzymim szlaku, a także wszystkim uczestnikom tego dorocznego wydarzenia.
Bogu niech będą dzięki.
Zosia i Adam Jaroszowie
Galeria zdjęć